NFL zainwestuje 32 miliony dolarów we flagówkę. Powstaje profesjonalna liga futbolu flagowego!

To już oficjalne: futbol flagowy wchodzi na najwyższy poziom profesjonalizmu. Właściciele klubów NFL przegłosowali historyczną decyzję o finansowym wsparciu i powołaniu zawodowej ligi flagówki. To milowy krok, który ma na zawsze zmienić krajobraz tego sportu nie tylko w USA, ale i na całym świecie.

Podczas zdalnego, grudniowego spotkania ligi, przedstawiciele 32 klubów NFL podjęli decyzję, która zelektryzowała środowisko futbolowe. „32 Equity”, czyli inwestycyjne ramię NFL, otrzymało zielone światło na zawarcie umowy z partnerem operacyjnym i zainwestowanie aż 32 milionów dolarów w rozwój profesjonalnych rozgrywek futbolu flagowego.

„Pathway”, czyli jasna ścieżka dla sportowców

Decyzja NFL to nie tylko kwestia pieniędzy, ale przede wszystkim budowy trwałej infrastruktury. Troy Vincent Sr., wiceprezes NFL ds. operacji futbolowych, nie kryje entuzjazmu: „Dzisiejsze głosowanie to krytyczny krok w kierunku ustanowienia futbolu flagowego jako dyscypliny o zasięgu globalnym. Tworzymy jasną ścieżkę rozwoju dla ambitnych sportowców: od programów młodzieżowych i szkół średnich, przez college, aż po poziom zawodowy” – podkreśla Vincent.

Do tej pory zawodnicy kończący karierę na uczelniach często nie mieli gdzie kontynuować swojej przygody z flagówką na najwyższym poziomie. Nowa liga ma wypełnić tę lukę, oferując elitarnym sportowcom, zarówno kobietom, jak i mężczyznom, szansę na zawodową karierę.

Olimpijski impuls i globalna ekspansja

Moment ogłoszenia inwestycji nie jest przypadkowy. Futbol flagowy to obecnie jedna z najszybciej rozwijających się dyscyplin na świecie, w którą gra już ponad 20 milionów ludzi w ponad 100 krajach. Największym magnesem pozostaje jednak rok 2028, kiedy to flagówka zadebiutuje jako dyscyplina olimpijska podczas Igrzysk w Los Angeles.

Profesjonalna liga pod egidą NFL ma być naturalnym uzupełnieniem tego olimpijskiego trendu. Ma stać się domem dla najlepszych zawodników globu i platformą, która przyciągnie przed ekrany miliony nowych fanów.

Sport, który podbija szkoły i uczelnie

Choć w Polsce flagówka wciąż buduje swoją pozycję to w Stanach Zjednoczonych jest już prawdziwym fenomenem. Program futbolu flagowego jest realizowany w szkołach średnich w 38 stanach, a setki uniwersytetów wprowadziły go do swoich programów sportowych.

Wsparcie finansowe od NFL to sygnał dla całego sportowego świata: futbol flagowy przestał być tylko „rekreacyjną odmianą” futbolu amerykańskiego. Stał się pełnoprawnym, dynamicznym i niezwykle widowiskowym sportem, który właśnie zyskał najpotężniejszego sojusznika, jakiego można sobie wymarzyć.

Dla nas, fanów i zawodników, to jasny komunikat: najlepsze czasy dla flagówki właśnie nadchodzą.

Szansa na „American Dream” we flagowym wydaniu

Decyzja NFL to przełom nie tylko dla graczy zza oceanu. Dla europejskich, a w tym polskich zawodników, powstanie profesjonalnej ligi to sygnał, że sufit, który dotychczas ograniczał ich rozwój, właśnie został przebity. Do tej pory flagówka w Europie była postrzegana głównie jako sport amatorski lub wstęp do futbolu w pełnym sprzęcie. Teraz otwiera się realna ścieżka zawodowa, a marzenie o grze w USA, na profesjonalnym kontrakcie, staje się dla najzdolniejszych Polaków namacalnym celem. Oczywiście do takiego celu prowadzi szalenie trudna droga, ale wreszcie zawodnicy flagówki otrzymają możliwości takie same jak zawodnicy futbolu amerykańskiego.

Decyzja o stworzeniu profesjonalnej ligi flagówki w USA jednoznacznie pokazuje, że rozdzielenie futbolu amerykańskiego i futbolu flagowego jest światowym trendem, i tą samą drogą muszą podążyć ligi krajowe. W Europie taki podział jest powszechny w Polsce dotarliśmy do miejsca, w którym jako środowisko musimy zrobić dokładnie to samo co robią bardziej zaawansowane kraje.

Łączenie przez zawodników gry w futbol amerykański i futbol flagowy właśnie przestaje mieć sens.

Polska nie zostaje w tyle

W kontekście nadchodzących Igrzysk w Los Angeles, profesjonalizacja dyscypliny w USA wymusi podniesienie standardów szkolenia na całym świecie. Dla polskich klubów, takich jak chociażby Warsaw Young Guns, Flag Miners Wałbrzych czy SAKiS Kolbudy, to doskonała wiadomość – już teraz trwają i dynamicznie się rozwijają projekty kadr narodowych, w tym kadr juniorskich, które mają być kuźnią talentów gotowych na międzynarodowe wyzwania.

Zwiększone zainteresowanie NFL flagówką niemal na pewno przełoży się na lepszy dostęp do materiałów szkoleniowych, potencjalne campy scoutingowe w Europie oraz większą uwagę rodzimych sponsorów i mediów.

To niepowtarzalna szansa dla polskiej flagówki i jako środowisko musimy ją wykorzystać. Fakt, że największa liga świata inwestuje w ten format ogromne pieniądze, daje naszym lokalnym inicjatywom potężny argument w rozmowach o rozwoju infrastruktury i popularyzacji sportu wśród dzieci i młodzieży.

Taka możliwość może się już nie powtórzyć dlatego powinniśmy jako środowisko flagówkowe zrobić co tylko możliwe aby sport, w który gramy pokazywać w atrakcyjny sposób i promować flagówkę w szkołach, lokalnych społecznościach oraz na poziomie administracji państwowej. Tylko w ten sposób będziemy mogli rozwinąć futbol flagowy w Polsce do poziomu o jakim wszyscy marzymy.